Wdowy po policjantach, zastrzelonych w Sieradzu przez strażnika więziennego, domagają się odszkodowania od zakładu karnego. Kobiety chciałyby dla siebie i dzieci po 200 tysięcy złotych.

REKLAMA

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Nasza reporterka od rzecznika sieradzkiego więzienia usłyszała, że zakład nie wypłaci odszkodowań, bo ich wysokość powinien ustalić sąd.