5 lat więzienia grozi właścicielowi szprotawskiej fabryki skarpet z podrobionymi znakami renomowanych firm. W zakładzie zaopatrywało się kilkaset hurtowni z całego kraju.

REKLAMA

Pracowników fabryki w Szprotawie w Lubuskiem nakryto na gorącym uczynku; kiedy do zakładu wkroczyła policja, na pełnych obrotach pracowały cztery linie produkcyjne. Na miejscu znaleziono ponad 5 tys. par skarpet z podrobionymi znakami.

Zarzuty postawiono już właścicielowi fabryki, chodzi o produkcję i wprowadzanie do obrotu towarów oznaczonych podrobionymi znakami. Grozi za to kara od 6 miesięcy do 5 lat więzienia.

Policja nie wyklucza w tej sprawie kolejnych aresztowań.