W Stanach Zjednoczonych dobiega końca jedyny na świecie oficjalny zjazd miłośników „Gwiezdnych wojen”. Do Indianapolis zjechało trzydzieści tysięcy fanów kosmicznej sagi George’a Lucasa.

REKLAMA

Miłośnicy serii gwiezdnych filmów wspólnie przygotowywali się do premiery najnowszego odcinka sagi – Epizodu trzeciego, zatytułowanego „Zemsta Sithów”. Film wchodzi na ekrany za niecały miesiąc.

Fani przybyli do USA ze wszystkich zakątków świata – Europy, Meksyku czy Japonii. Zjazd w Indianapolis do niezwykła okazja, by na własne oczy zobaczyć rekwizyty i maszyny, występujące w filmie. Na spotkanie z miłośnikami filmu przyjechał także reżyser, George Lucas, który określił konwencję jako jedyny oficjalny zjazd fanów jego gwiezdnej sagi.