Karaiby i Floryda są zagrożone kataklizmem. Do Ameryki zbliża się huragan Dennis, już określany przez specjalistów jako niebezpieczny. Dennis stale przybiera na sile. Mieszkańcy przygotowują sie na atak żywiołu. Trwa ewakuacja.

REKLAMA

Huragan Dennis zaatakował już Jamajkę i teraz zbliża się do Kuby. Jest coraz bardziej niebezpieczny. Prędkość wiatru, która już dochodzi do 220 km/h, może, zdaniem specjalistów w niedługim czasie przekroczyć nawet 220km/h. Do tego Dennisowi towarzyszą kilkumetrowe fale, a to oznacza najwyższą – piątą, kategorię huraganu.

W ciagu najbliższych kliku godzin Dennis ma dotrzeć na Kubę. Tam już ewakuowano mieszkańców i turystów.

Teraz na przyjęcie huraganu przygotowuje się Floryda. Tam zamykane są hotele, a miejscowa ludność rusza samochodami w głąb kraju, by przeczekać uderzenie żywiołu. Gubernator Florydy wprowadził już stan wyjątkowy i ostrzegł, że Dennis może dokonać dużych spustoszeń. Posłuchaj relacji Jana Mikruty:

[dźwięk:84214.mp3]

Huragan Dennis zaatakował już Jamajkę i teraz zbliża się do Kuby. Jest coraz bardziej niebezpieczny. Prędkość wiatru, która już dochodzi do 220 km/h, może, zdaniem specjalistów w niedługim czasie przekroczyć nawet 220km/h. Do tego Dennisowi towarzyszą kilkumetrowe fale, a to oznacza najwyższą – piątą, kategorię huraganu.

W ciagu najbliższych kliku godzin Dennis ma dotrzeć na Kubę. Tam już ewakuowano mieszkańców i turystów.

Teraz na przyjęcie huraganu przygotowuje się Floryda. Tam zamykane są hotele, a miejscowa ludność rusza samochodami w głąb kraju, by przeczekać uderzenie żywiołu. Gubernator Florydy wprowadził już stan wyjątkowy i ostrzegł, że Dennis może dokonać dużych spustoszeń. Posłuchaj relacji Jana Mikruty:

[dźwięk:84214.mp3]