Wiem, ale nie powiem. Taką postawę przyjęła dziś Fundacja Polsko-Niemieckie Pojednanie w kwestii wyrównania strat, jakie poniosły ofiary Trzeciej Rzeszy na niekorzystnym przeliczeniu marek na złotówki. Przypomnijmy: Od blisko pół roku Fundacja walczy o zwrot utraconych pieniędzy.

REKLAMA

Straty w wysokości około stu milionów złotych, powstały z winy niemieckiej fundacji, która bez zgody strony polskiej dokonała wymiany marek na złotówki po zaniżonym kursie. Na placu boju o pieniądze poległo dwóch prezesów Fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie. Trzeci najwyraźniej odniósł sukces, bo rzeczniczka fundacji poinformowała, że porozumienie zostało zawarte. Nie wiemy jednak na jakich warunkach. Fundacja nie chce tego ujawnić. Przyczyna jest prozaiczna. Otóż dobrą nowinę o odzyskaniu pieniędzy chce ogłosić sam premier Leszek Miller, a premier jak wiadomo jest w tej chwili w Moskwie i fundacja, mimo iż porozumienie już dziś jest gotowe, musiała nabrać wody w usta. Nabrała zresztą tak skutecznie, że nawet trudno powiedzieć cokolwiek nieoficjalnie. Tych nieoficjalnych wersji jest bowiem zbyt wiele, a każda jest inna. Zatem ofiary Trzeciej Rzeszy jeszcze na jeden dzień muszą uzbroić się w cierpliwość. Jutro wczesnym popołudniem premier ujawni szczegóły porozumienia.

foto Archiwum RMF

16:30