Niewykluczone, że dziś ujawnione zostaną nowe fakty w głośnej „aferze starachowickiej”. O godz. 9 w kieleckiej prokuraturze zjawił się senator SLD Jerzy Suchański. Zapowiedział, że przekaże bardzo ważne informacje; poda konkretne nazwiska. Wczoraj swoje wyjaśnienia składał poseł Andrzej Jagiełło.

REKLAMA

Wczoraj poseł Andrzej Jagiełło – główny podejrzany w aferze starachowickiej - wyszedł ze szpitala i przez ponad 3,5 godziny składał wyjaśnienia w prokuraturze. Po wyjściu dziennikarzom świadczył, że czuje się absolutnie i całkowicie niewinny, a przestępstwa nie popełnił.

Prokuratura nie zamierza aresztować posła, zabrała mu jedynie paszport, zakazała opuszczania kraju i wystąpiła o poręczenie majątkowe - 10 tysięcy złotych.

10:20