Śledztwo w sprawie "grupy trzymającej władzę" zostało formalnie umorzone. Białostockiej prokuraturze nie udało się ustalić, kto wysłał Lwa Rywina z korupcyjną propozycją do wydawnictwa Agora.

REKLAMA

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio