Ciągle nie jest znany los 15 Polaków, którzy znajdowali na obszarze huraganu Katrina. Ostatnio udało się odnaleźć cztery osoby. MSZ apeluje do rodaków, by nie wybierali się w rejon kataklizmu. Istnieje tam niebezpieczeństwo wybuchu epidemii.

REKLAMA

W zatopionym po huraganie Nowym Orleanie zaczęto przymusową ewakuację pozostałych tam jeszcze ludzi. Szacuje się, że około dziesięciu tysięcy ludzi odmawia wyjazdu.

Jednocześnie MSZ apeluje, aby poszukujący swych krewnych zgłaszali Konsulatowi Generalnemu RP w Chicago dokładne dane zaginionych: datę i miejsce urodzenia, imiona rodziców, stałe miejsce zamieszkania w kraju, numery telefonów kontaktowych (również telefonów komórkowych) oraz informacje dotyczące miejsca pobytu w USA przed katastrofą.

Przedstawiciele resortu zdrowia USA informują, że w rejonie kataklizmu istnieje niebezpieczeństwo wybuchu epidemii. W związku z tym MSZ zwraca się do Polaków przebywających w innych częściach USA o "nieprzemieszczanie się w rejony objęte kataklizmem".