Rumunia robi pierwszy krok w kierunku otwarcia tajnych akt Securitate, politycznej milicji dawnego reżimu komunistycznego. Około 20 tysięcy teczek z wielu ton akt wciąż znajdujących się pod kluczem, zostało przekazanych specjalnej komisji.

REKLAMA

Ma ona teraz przeglądnąć ich zawartość i zdecydować, które mogą ujrzeć światło dzienne, a które powinny jednak pozostać utajnione. Komisja ma codziennie dostawać partię dokumentów, dopóki aż dwie trzecie z około 18 kilometrów akt nie znajdą się w przeznaczonych do tego magazynach.

Większość z nich zostanie przejrzana do końca roku i jak zapowiadają władze tylko te, których zawartość ma związek z bezpieczeństwem narodowym, pozostaną utajnione.