Centralne Biuro Śledcze zlikwidowało kanał przerzutowy materiałów wybuchowych. Bandyci przemycali towar z Czech - przez Polskę - na zachód Europy. Policjanci zatrzymali dwie osoby - Czecha i Polaka, u których znaleźli między innymi dużo czerwonego semtexu - materiału służącego do produkcji bomb.

REKLAMA

Dwaj zatrzymani handlarzy to dobrze znani policji gangsterzy owiązani ze światem mafijnym. W Czechach kupowali niebezpieczny towar i przewozili go przez zieloną granicę licząc najprawdopodobniej na zapłatę w postaci narkotyków. Przy dwóch mężczyznach oprócz semtexu znaleziono aparaturę do odpalania zdalnie sterowanych ładunków wybuchowych. Dzięki niej można detonować bombę z dowolnego miejsca na świecie. Co miało stać się z materiałami po przekroczeniu zachodniej granicy? „Mamy operacyjne informacje do jakich krajów Europy Zachodniej miały trafić. Odbiorcami miały być także grupy o charakterze mafijnym. Grupy działające na polu terroru terytorialnego, które zawsze mają kontakt z grupami terroru politycznego” – powiedział nadkomisarz Paweł Bierdziak. Kanał przerzutowy zlikwidowano dzięki pracy grupy specjalnej, która została powołana do walki z terroryzmem po atakach na Stany Zjednoczone.

07:30