Prokuratura skierowała do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie Grzegorza W., byłego prezesa PZU Życie – powiedział RMF minister sprawiedliwości Stanisław Iwanicki. Oficjalnych zarzutów prokuratura nie chce ujawnić, jednak nieoficjalnie wiadomo, że W. jest oskarżony o to, że działał na szkodę PZU Życie, nadużywając swoich uprawnień jako prezes spółki

REKLAMA

Są to jednak informacje wciąż nieoficjalne. Oficjalnie rzecznik warszawskiej Prokuratury Okręgowej Małgorzata Dukiewicz mówi jedynie, że zarzuty są postawione, a prokuratura wystąpiła do sądu o tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące: "Prokuratura uzasadnia swój wniosek koniecznością zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania przygotowawczego, w tym m.in. istniejącą obawą matactwa ze strony podejrzanego" – powiedziała naszemu reporterowi Małgorzata Dukiewicz. Sąd ma teraz 24 godziny na podjęcie decyzji. Grzegorz W. spędzi tę noc w areszcie.

Przypomnijmy: przedwczoraj ministrowie sprawiedliwości i spraw wewnętrznych mówili ogólnie, że chodzi o działanie na szkodę spółki i nadużywanie uprawnień, a skalę afery porównywali z aferą FOZZ. W. miał rozrzutnie i bez konsultacji z resztą zarządu wydawać pieniądze należące do spółki. Zawierał kontrakty z firmami reklamowymi płacąc im za banalne usługi bardzo duże pieniądze. Miał też doprowadzić do strat przy kupowaniu nieruchomości i podejmować decyzje o niewłaściwie zabezpieczonych pożyczkach.

16:45