Ponad tysiąc ofert pracy za granicą czeka na Dolnoślązaków. Praca jest różna - od sezonowej, np. na plantacjach truskawek, po etaty dla inżynierów wodnych na Cyprze. Oprócz odpowiedniego wykształcenia, ważna jest też znajomość języka obcego.

REKLAMA

W dolnośląskim urzędzie pracy ofert, te bardziej prestiżowe, dla specjalistów wciąż czekają na chętnych. Główną przeszkodą jest nieznajomość języka obcego.

Ogromną popularnością cieszy się natomiast praca sezonowa, np. przy zbiorze owoców. Dolnoślązacy, którzy wyjeżdżają np. do Hiszpanii, nie zrażają się tym, że nie znają języka swoich pracodawców. Przebywając z ludźmi człowiek bardzo szybko się uczy – przekonuje jedna z pań. Ja wyjeżdżam do Niemiec, robota przy kwiatach. A język znam na tyle by się dogadać - dodaje mężczyzna.

To oczywiście wciąż za mało, aby otrzymać bardziej atrakcyjną pracę...