Klaps klapsowi nierówny. O problemie bicia dzieci mówi się albo mało, albo sprawę bagatelizując. A to poważny społeczny problem. Zdaniem lekarzy i psychologów trzeba o tym mówić głośno i wyraźnie.

REKLAMA

Ale nie wystarczy o problemie rozmawiać, trzeba mu się jeszcze głośno przeciwstawiać. W Poznaniu trwa akcja „W tym mieście nie bije się dzieci”. Dziś np. ulicami stolicy Wielkopolski przeszła parada uliczna przeciwko przemocy wobec nieletnich.

Rodzice czasem mają dobre intencje i wymierzają dzieciom klapsa w celach wychowawczych. To jest jeden klaps. Ale drugi to taki, który jest po prostu przejawem agresji skierowanej przeciwko dziecku. Patrząc z zewnątrz tych dwóch klapsów nie sposób odróżnić – mówi jedna z uczestniczek parady.

W poznańskiej paradzie wziął udział także reporter RMF Łukasz Wysocki. Posłuchaj jego relacji:

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio