REKLAMA

Zakład pracy chronionej, kwiaciarnia, sklepy i domy, do których prawie nie sposób dojść ani dojechać bez łamania przepisów. Choć brzmi to jak ponury żart, jest to fakt - dotyczy ul. Obornickiej w Poznaniu przy ruchliwej trasie wylotowej na Piłę i Koszalin.

Co prawda dziś oddano w sąsiedztwie nowoczesny wiadukt, ale dla wielu kierowców i mieszkańców efektowność ma się nijak do jego funkcjonalności i bezpieczeństwa. Nikt nie zadbał o przejścia dla pieszych czy chodniki, natomiast pod wiaduktem praktycznie cały czas zbiera się woda.

Jego budowa trwała prawie 3 lata, jak się jednak okazuje to i tak zbyt mało, by dopracować wszystkie ważne szczegóły.

Posłuchaj relacji Witolda Odrobiny:

21:45