10-latek zginął w pożarze, jaki wybuchł w domkach letniskowych w Karwicy koło Rucianego-Nidy na Mazurach. W budynkach nocowała grupa 130 uczniów z Warszawy, którzy przyjechali tam na tzw. zieloną szkołę.

REKLAMA

Fot. Daniel Wołodźko, RMF