Ponad 200 tysięcy złotych - to dług, jaki ma szpital w Kościerzynie na Pomorzu wobec Telekomunikacji Polskiej SA. Dyrekcja szpitala nie płaci, więc "Tepsa" odcięła szpitalowi telefony.

REKLAMA

Dwa dni temu TP SA wyłączyła wszystkie szpitalne telefony. Po interwencjach dyrekcji placówki i wpłaceniu 20 tys. zł przywrócono trzy linie.

To o wiele za mało, jak na placówkę, w której przebywa około 300 pacjentów. Wielu z nich z zagrożeniem życia.

Jak lekarze radzą sobie w tej sytuacji i jakie są możliwe sposoby rozwiązania problemu, słuchaj w dzisiejszych „Faktach”. Sprawą zajmuje się trójmiejski reporter RMF Robert Gusta.

foto Robert Gusta RMF

10:20