Do 10 lat więzienia grozi siedmiu biznesmenom, którzy narazili na olbrzymie straty finansowe zakłady mięsne w Kościerzynie i zakłady graficzne w Szczecinie. Obie firmy straciły na działalności grupy ponad 10 mln zł. Dziś gdańska prokuratura okręgowa zakończyła postępowanie w tej sprawie. W piątek do sądu trafi akt oskarżenia.

REKLAMA

Przestępstwo według prokuratury polegało na grze akcjami: biznesmeni mieli zakupić akcje po zaniżonych cenach, następnie sprzedawać je kilkakrotnie drożej, sztucznie zawyżając ich wartość. Według prokuratury, krociowe zyski trafiały do kieszeni oszustów.

Obie firmy – kościerzyńska i szczecińska - stoją teraz na skraju bankructwa.

Prokuratura postawiła biznesmenom ponad 30 zarzutów. Wyłudzenia, malwersacje finansowe, przekroczenie uprawnień, działanie na szkodę spółek – to tylko niektóre z nich.

Jednym z głównych oskarżonych w tej sprawie jest Andrzej V. – biznesmen z Gdańska związany dawniej z Instytutem Lecha Wałęsy, były członek rady nadzorczej jednego z NFI, były pracownik Ministerstwa Przekształceń Własnościowych.

Foto: Archiwum RMF

19:35