"Marzę i pragnę" - szkolną etiudę pod takim tytułem przedstawi na festiwalu w Cannes studentka łódzkiej szkoły filmowej Ewa Banaszkiewicz. To jedyny polski akcent na pokazach konkursowych tegorocznego święta kina we Francji.

REKLAMA

Wygląda na to, że świecie cenione jest tylko polskie kino studenckie. W zeszłym roku także widzieliśmy tu etiudę z łódzkiej filmówki. Tym razem obejrzymy film zrealizowany w Londynie. Ewa Banaszkiewicz urodziła się i mieszka na stałe w Anglii. Jest szczęśliwa, że trafiła do Cannes może tu skonfrontować marzenia z rzeczywistością. Film Banaszkiewicz pokazany będzie po południu, a tymczasem fani kina i krytycy zaczynają powoli podsumowywać festiwalowy konkurs. Bardzo dużo mówi się o włoskim obrazie „Pokój syna”, raczej nieznanego w Polsce Nanni Morettiego. Film po projekcji dostał wielką owację, a krytycy wypowiadają się w superlatywach wypowiadają się o wstrząsającej opowieści o rodzicach, którzy nagle stracili syna. "Pokój syna" to wielki faworyt do Złotej Palmy.

Foto EPA

12:20