To była najtrudniejsza operacja policji - tak o zabezpieczeniu krakowskich Błoni podczas papieskiej wizyty mówią policjanci. W niedzielnych uroczystościach wzięła udział rekordowa liczba osób, aż 2,5 mln - przypomina gen. Władysław Padło, zastępca komendanta głównego policji, odpowiedzialny za organizację 9. podróży papieża do Polski.

REKLAMA

Z jednej strony doprowadzenie tych wszystkich ludzi na Błonia było operacją dość skomplikowaną, aczkolwiek jeszcze bardziej skomplikowane było ich wyprowadzenie. Pielgrzymi gromadzili się na Błoniach już praktycznie od poprzedniego wieczora, natomiast rozchodzili się zdecydowanie szybciej. Muszę powiedzieć, że to nad czym pracowaliśmy od marca – drogi dojścia, obejścia, zabezpieczenie, oznakowanie – po prostu się sprawdziło, z czego odczuwam dużą satysfakcję - mówił gen. Padło.

Wysłannicy zagranicznych mediów uznali, że msza na Błoniach była drugim co do liczebności spotkaniem wiernych w historii tego pontyfikatu. Więcej ludzi zgromadziło jedynie spotkanie Jana Pawła II z młodzieżą na Filipinach w 1995 roku.

foto RMF

19:05