16-latek zginął próbując rozborić pocisk.
REKLAMA
Bezmyślność przyczyną śmierci nastolatka z miejscowości Kopalina niedaleko Wrocławia. Chłopak zginął, gdy eksplodował przyniesiony do domu pocisk artyleryjski.
16-latek włożył niewybuch do imadła i próbował go przepiłować. Wtedy pocisk eksplodował. Chłopiec został ciężko ranny i mimo natychmiastowej pomocy lekarzom nie udało się go uratować.
Wiadomości RMF FM 13:45