Młody mężczyzna został pchnięty nożem i w ciężkim stanie przewieziony do szpitala. Do incydentu doszło mimo potężnej operacji policji. W tym roku do ochrony uczestników festiwalu zmobilizowano aż dziesięć tysięcy policjantów. Cała operacja ma kosztować ponad cztery miliony funtów.

REKLAMA

Operacja zakrojona jest aż na taką skalę, gdyż oczekuje się, że w karnawale, który rozpoczął się dziś i potrwa do jutra wezmą udział ponad dwa miliony ludzi. Przemoc i przestępczość już od jakiegoś czasu towarzyszy tej wielkiej ulicznej zabawie. Tylko w ubiegłym roku zginęły dwie osoby, zaś dziewiętnaście trafiło do szpitali z ranami od noży. Dzielnica Notting Hill znana jest z filmu z Julią Roberts i Hughem Grantem, który właśnie nosi tytuł "Notting Hill". Na 48 godzin zamieni się ona w jedną wielką zabawę. Tematem, jak co roku, będzie kultura z rejonu Morza Karaibskiego, choć nie tylko. 75 kostiumowych procesji i prawie 30 ruchomych dyskotek, a do tego 50 stałych scen z muzyką reggae. Karnawał w Notting Hill co roku kusi przepychem, co roku miesza w swym tyglu różne kultury oraz tradycje. Imprezę przed laty zapoczątkowali emigranci z Trynidadu, ale od pewnego czasu na ulicach Londynu robi się bardzo międzynarodowo - także dla podniebienia. Na karnawał do Londynu zjeżdżają amatorzy dobrej zabawy z całej Anglii w tym samym czasie mieszkańcy Notting Hill masowo opuszczają miasto, by odpoczywać z dala od hałaśliwej muzyki.

rys. RMF

23:20