REKLAMA

Zalana szkoła, kilka sklepów, firm i wiele piwnic, kilkukilometrowe korki to efekt oberwania chmury nad Słupskiem. Padało 5–10 minut. To wystarczyło, by woda podtopiła miasto. Straż pożarna wciąż odbiera zgłoszenia. Wszystkie jednostki są w terenie. Straty nie są jeszcze znane, na szczęście nikt nie został ranny.

Na miejscu był reporter RMF Adam Kasprzyk, posłuchaj jego relacji:

Intensywne opady deszczu i burze w ciągu najbliższej doby pojawią się także na Dolnym Śląsku - ostrzega Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu.

Foto Archiwum RMF

20:30