Polska przegrała w Pusan z Koreą Płd. 0:2 w inauguracyjnym meczu grupy D piłkarskich MŚ. Dziś zagrają pozostałe drużyny tej grupy: Portugalia i USA. Kolejny mecz Polacy zagrają 10 czerwca z Portugalią.
Nie udał się po 16 latach nieobecności powrót polskiej reprezentacji na mundialowe boiska. Choć zaczęło się bardzo obiecująco, to jeszcze raz sprawdziło się stare piłkarskie porzekadło: niewykorzystane sytuacje lubią się mścić – znów zawiodła skuteczność.
Polacy rozpoczęli bardzo groźnie. Już w 3. minucie mogło być 1:0 dla naszej reprezentacji. Olisadebe podał do Jacka Krzynówka, który minimalnie chybił. Dwie minuty później Maciej Żurawski podał do Marka Koźmińskiego, któremu zabrakło kilku centymetrów, aby wpakować piłkę do bramki. 12 minuta - kolejna dobra akcja Polaków. Emmanuel Olisadebe "zakręcił" w polu karnym, po czym uderzył na bramkę Koreańczyków. W ostatniej chwili piłkę na rzut rożny wybił jeden z obrońców drużyny gospodarzy.
20 minuta - okres przewagi gospodarzy, którzy kilkakrotnie zagrozili bramce Jerzego Dudka. Najpierw indywidualną akcję przeprowadził Seol, chwilę później zaś niebezpiecznie strzelał z blisko 30 metrów Sang-Chul Yoo. Piłka minęła minimalnie prawy słupek bramki polskiej. W 29. minucie Hwang Sun-Hong, będąc sam na sam z bramkarzem, pięknym strzałem z 8 metrów pokonał Jerzego Dudka.
Druga połowa rozpoczęła się od ataków Koreańczyków. W 48. minucie Dudek wybija piłkę, która zmierzała wprost w okienko. Koreańczycy coraz bardziej dominują na boisku. W 53. minucie jest już 0:2 - Yoo Sang-chul przepięknie uderzył z 20 metrów i piłka po rękach Dudka wpada do siatki.
Od 70. minuty Polacy częściej atakują, jednak bramki wciąż nie ma. Koreańczycy są szybsi, lepiej przygotowani kondycyjnie i do końca meczu nie dają sobie wydrzeć zwycięstwa. Trzy punkty zdobywa Korea Płd., a przed polską reprezentacją bardzo trudny mecz z faworytem grupy D, Portugalią.
na zdjęciu strzelec pierwszej bramki, Hwang Sun-Hong. Foto "The Korea Times".
06:50