Wspólnicy zawiedli - czas wracać za kratki...

REKLAMA

Dariusz L., który uciekł wczoraj z poprawczaka w Gdańsku trafił z powrotem za kratki, bo ...zostawili go współuciekinierzy.

Podejrzany o zamordowanie i gwałt na 82-letniej kobiecie 17-latek , w nocy sam zgłosił się na policję w Grudziądzu. Przyszedł do komisariatu - bo nie miał siły na dalszą wędrówkę. A towarzysze zostawili go, bo... był dla nich za ciężki. Musieli go nieść, ponieważ miał złamaną nogę. Kontuzji nabawił się zeskakując z wysokiego ogrodzenia.

Jak sam powiedział policji, to on jest najgroźniejszym z poszukiwanych młodocianych przestępców. Pozostali dwaj mają na swoim koncie włamania i kradzieże. Teraz Dariusz J. jest w bydgoskiej Izbie dziecka. Do tej pory nie zdradził, gdzie przebywają dwaj pozostali uciekinierzy.

Agnieszka Pietrzak, RMF Bydgoszcz:

Wiadomości RMF FM 11:45