Pół miliona złotych będzie kosztował remont szkoły w Rejowcu Fabrycznym na Lubelszczyźnie. Kilka dni temu 16-letni chuligan włamał się do szkoły i odkręcił hydranty. Woda zalała prawie trzy czwarte szkoły. Dzieci mają przymusowo przedłużone ferie zimowe.

REKLAMA

Najbardziej zniszczone są klasy, gdzie uczą się najmłodsi – klasy I-III – mówi dyrektor placówki. Uczniowie pozostawiali tam nawet swoje książki i przybory. To było przerażające. Wszędzie było wody po kostki - opowiadają nauczycielki.

Zniszczenia są duże. Trzeba będzie wymienić podłogi, skuć ściany i przede wszystkim – dla bezpieczeństwa uczniów – wymienić całą instalację elektryczną.

Przez ten czas szkoła będzie musiała pracować na zmiany, lekcję mogą trwać nawet do godz. 20. Niewykluczone, że dyrekcja będzie zmuszona poszukać innych pomieszczeń do wynajęcia.

21:00