Zawodowy dyrektor? Zawodowy kierownik? Jeśli tak, to musi mieć także swój związek zawodowy. Do takich właśnie wniosków doszli łódzcy szefowie szkół. Założony przez nich związek jak na razie liczy 15 osób.

REKLAMA

Związek, choć jeszcze bardzo młody, dochował się bardzo długiej nazwy: Związek pracowników, którym powierzono stanowisko kierownicze w oświacie. Należeć mogą do niego oczywiście dyrektorzy, ale także ich zastępcy, główni księgowi, kierownicy administracyjni.

Zadaniem związku będzie bronienie interesów jego członków np. w przypadku oskarżeń o mobbing ze strony pracowników, gdy sprawa znajdzie się w sądzie – tłumaczy Piotr Bara, dyrektor szkoły podstawowej i pomysłodawca związku.