SOS dla 07! - pod takim hasłem przed krakowskim Urzędem Wojewódzkim trwa zbiórka pieniędzy dla Jamesa Bonda kina akcji PRL. Obecny poseł SLD Bronisław Cieślak znalazł się w „poważnych tarapatach”.

REKLAMA

Sprawa zaczęła się w wigilię 2000 roku, kiedy parlamentarzysta „rajdował” swoim samochodem po ulicach i chodnikach Krakowa nie bacząc na żadne zakazy. Za te wyczyny sąd odebrał mu prawo jazdy na pół roku i nałożył grzywnę w wysokości tysiąca dwustu złotych.

Dziś trwa kwesta na grzywnę dla posła. Młodzi ludzie postanowili „pomóc” posłowi, który wczoraj mówił w sądzie, że grzywna w wysokości 1200 złotych jest zbyt wysoka i nie może jej zapłacić.

Foto Archiwum RMF

17:40