Stany Zjednoczone starają się przekonać rządzących w Afganistanie
Talibów do wydania saudyjskiego dysydenta Osamy bin Ladena by mógł
stanąć przed sądem. Według NBC Waszyngton opowiada się za ekstradycją
bin Ladena, oskarżanego o zorganizowanie ubiegłorocznych zamachów na
amerykańskie ambasady w Kenii i Tanzanii do Arabii Saudyjskiej lub
Egiptu, gdzie odbyłby się jego proces. Stany Zjednoczone najchętniej
sądziłyby saudyjskiego terrorystę u siebie, jednak zdają sobie sprawę,
że mogłoby to wywołać nową falę zamachów na amerykańskie cele na
świecie. Bin Ladena chętnie postawią przed sądem zarówno Egipt jak i
Arabia Saudyjska. Kair oskarża go między innymi o zorganizowanie
nieudanego zamachu na prezydenta Hosniego Mubaraka cztery lata temu,
zaś Saudyjczycy o zamach bombowy, w którym w 1995 roku zginęło
pięciu amerykańskich żołnierzy.