Zapalenie się elektrycznego grzejnika, umieszczonego w górskiej kolejce było prawdopodobną przyczyną tragedii w tunelu w Kaprun w Alpach. Takie są ustalenia austriackiego Urzędu Techniki Kryminalnej.

REKLAMA

W pożarze kolejki na początku listopada ubiegłego roku zginęło 155 osób. Dziś miało się rozpocząć wydobywanie wypalonego wraku pociągu z tunelu i jego szczegółowe badania. Wiedeński tygodnik "Profil" powołując się na Centralny Urząd Techniki Kryminalnej w Wiedniu napisał dziś, że pożar został wywołany przez wadliwie działający grzejnik elektryczny w kabinie motorniczego pociągu. Według przepisów pociągi tego rodzaju obsługuje jeden motorniczy, który przesiada się na czoło pociągu w zależności od kierunku jazdy. Według ustaleń techników kryminalnych, pożar miał powstać w tylnej, pustej kabinie pociągu jadącego pod górę. Kabina była zamknięta przez co pożaru nie można było natychmiast ugasić. Dyrektor Urzędu Techniki Kryminalnej Franz Lang rano w wywiadzie radiowym powiedział, że jest to bardzo prawdopodobna przyczyna pożaru, ale 100-procentowej pewności nie ma i dochodzenie będzie kontynuowane.

foto RMF FM

13:40