Aktor Jude Law znalazł się w gronie osób, którym wypłacone zostaną odszkodowania w związku z aferą podsłuchową "News of the World". Rekompensata finansowa trafi również do Sadie Frost, eksmałżonki aktora, a także piłkarza Andy Cole'a i byłego wicepremiera Johna Prescotta.

REKLAMA

Law i Frost otrzymali odpowiednio 130 i 50 tys. funtów. Aktor, którego telefon był regularnie podsłuchiwany przez hackerów w latach 2003-2006, przyznaje, że tempo z jakim informacje na temat jego życia intymnego pojawiały się w prasie bulwarowej, budziło jego podejrzenia. Pomimo częstych zmian telefonu, rewelacje na temat Juda Law oraz jego rodziny były regularnie publikowane. Wpłynęło to na jego kontakty z bliskimi, których podejrzewał o sprzedawanie wiadomości dziennikarzom.

Według informacji ujawnionych przez prawników poszkodowanych, większość z 36 ostatnio toczących się w sądzie spraw, zakończyła się polubownie.

Odszkodowania wypłacono również współpracownikom aktora. Wcześniej ugodę z koncernem Murdocha zawarła była kochanka Juda Law, aktorka Sienna Miller.

W brytyjskich sądach nadal toczą się procesy w sprawie podsłuchów, których ofiarą padły tysiące ludzi. Niektórzy z poszkodowanych zapowiadają, że prędko nie zdecydują się na ugodę z News International. To niezwykle odważne - oceniają ich decyzję prawnicy.

Afera podsłuchowa wyszła na jaw latem 2011 roku, ale swoimi korzeniami sięga, aż 10 lat wstecz. Początkowo sądzono, że ofiarami podsłuchów "News of the World" byli tylko celebryci, ale z czasem okazało się, iż ofiarami hakerów pracujących dla koncernu Murdocha były np. rodziny ofiar głośnych morderstw. Oburzenie wywołało zwłaszcza ujawnienie, że na zlecenie "NOTW" hakerzy włamali się w 2002 roku do skrzynki głosowej 13-letniej Milly Dowler w czasie, gdy uchodziła za zaginioną i była poszukiwana przez policję. Dziewczynka została zamordowana.