Ponad 4 godziny trwało zamieszanie na jordańskim lotnisku w stolicy kraju Ammanie. Powodem był spór o Ibrahima Ghoshe’a lidera palestyńskiej organizacji terrorystycznej Hamas...

REKLAMA

Niepożądany pasażer przyleciał do Ammanu rejsowym samolotem z Kataru. Władze lotniska odmówiły mu jednak prawa wstępu do kraju i zażądały opuszczenia Jordanii tym samym samolotem. Na taką propozycję nie zgodził się z kolei pilot maszyny twierdząc, że ma instrukcje zabraniające Ghoshe'owi wstępu na pokład. Spór udało się w końcu rozstrzygnąć - władze Kataru z zastrzeżeniami zgodziły się na przyjęcie Palestyńczyka.

Ibrahim Ghoshe został deportowany z Jordanii wraz z trzema innymi członkami terrorystycznego ugrupowania Hamas w listopadzie 1999 roku. Stało się to po tym jak został oskarżony o przynależność do nielegalnej organizacji i współudział w organizowaniu akcji mających na celu destabilizację w kraju.

04:50