Straż miejska w Inowrocławiu jako pierwsza zaczęła stosować fotoradary. Teraz nie żałuje zainwestowanych pieniędzy. Urządzenia w ciągu niecałych 4 miesięcy zapracowały na siebie, teraz pieniądze płyną do kasy miasta.

REKLAMA

Cztery miesiące temu inowrocławski magistrat nabył za ponad 90 tys. zł fotoradary. Umieszczono je w różnych częściach miasta. Koszty zakupu już się zwróciły. Teraz fotoradary zarabiają dla miasta; do budżetu gminy trafiło już 100 tys. złotych.

Poprawił się nie tylko stan finansowy Inowrocławia, ale również i bezpieczeństwo na drogach. Osoby, które musiały zapłacić mandaty za nieprzestrzeganie przepisów drogowych, teraz ściągają nogę z gazu. Straż miejska jest bardzo zadowolona.