Lista zapisów na miejsce w... więzieniu. Taki spis oczekujących utworzyły władze Katalonii, hiszpańskiej prowincji. W tamtejszych więzieniach przesiaduje ponad 7 tys. ludzi, podczas gdy są one przygotowane na 4 tysiące. Dyrektorzy zakładów karnych obawiają się, że wkrótce może dojść do buntu.

REKLAMA

Na początku roku hiszpański rząd zaostrzył kodeks karny: wprowadził tzw. szybie sądy. Do więzienia można teraz trafić nawet w ciągu tygodnia. W zakładach przybywa osadzonych, a że niestety nie wybudowano żadnego nowego wiezienia, sytuacja staje się coraz trudniejsza.

Najgorzej jest w Katalonii. Tam skazani będą musieli w kolejce odczekać na odbycie kary. Będzie to dotyczyć przede wszystkim drobnych przestępców, np. kieszonkowców.

Władze więzień ostrzegają: sytuacja w katalońskich więzieniach jest bardzo napiętą, niewykluczone, że wkrótce – być może w już najbliższym miesiącu - dojdzie tam do buntu.

foto: Archiwum RMF

07:30