Rośnie liczba chętnych do pracy w kopalniach. W tej chwili etatów jest kilka razy mniej niż zgłaszających się. W samej tylko Kompanii Węglowej podania o pracę złożyło około czternastu tysięcy osób, a miejsc jest tylko niewiele ponad pięć tysięcy.

REKLAMA

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio