Większość firm kończy zwolnienia i planuje pierwsze podwyżki dla pracowników. Takie zaskakująco optymistyczne wnioski wynikają z danych firm rekrutacyjnych.
Warto teraz szukać pracy w firmach z branży finansowej i usługowej. Tam będą zatrudniać i można liczyć na podwyżki. Zła sytuacja będzie się utrzymywać w budownictwie i przemyśle.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Zatrudniać chce 14 procent polskich firm. A co czwarty pracownik w przyszłym półroczu może spodziewać się podwyżki. Zwolnienia mają objąć co najwyżej 11 procent przedsiębiorstw.
W ciągu ostatnich 12 miesięcy wzrósł optymizm przedsiębiorców, firmy czują się stabilniejsze i mogą skupić się na działaniach wspierających rozwój. Potwierdza to duży odsetek pracodawców przewidujących wzrost tempa rozwoju gospodarczego w Polsce, dla którego konieczne są zasoby ludzkie. Konsekwencją tych przewidywań są plany podniesienia wynagrodzeń co pozwoli na utrzymanie obecnych pracowników i zainteresowanie ofertą zatrudnienia kandydatów do pracy.
W najlepszej sytuacji są firmy z południa Polski.