Na oryginalny sposób wyłudzania pieniędzy wpadł młodociany gang działający w jednej z dzielnic Gdańska. Posługując się dokumentami firmy komunalnej, młodzieńcy oferowali bezpłatną wymianę zamków. Potem wystawiali zawyżone rachunki. Tłumaczyli to zwiększoną liczbą włamań w okolicy.

REKLAMA

Schwytanie mężczyzn będzie bardzo trudne, gdyż wszędzie, gdzie byli, nie pozostawili po sobie żadnych śladów. Co ciekawe, do tej pory nikt nie zgłosił sprawy na policji, więc funkcjonariusze nie prowadzą dochodzenia.

Liczba oszukanych w ten sposób mieszkańców Gdańska może być bardzo duża. Każdego dnia ludzie dzwonią do biura zarządu i obrotu nieruchomościami, pytając o faktury, które miały nadejść pocztą. Oczywiście, nie nadchodzą.

Oszuści najczęściej odwiedzają mieszkania na parterach i najwyższych kondygnacjach.

Foto Archiwum RMF

19:30