Nie współpracowałem z Wojskowymi Służbami Informacyjnymi - mówi w rozmowie z RMF FM Paweł Kowal. Wiceszef klubu parlamentarnego PiS przyznaje jednak, że miał kontakty ze służbami. Twierdzi też, że ujawnienie takich informacji ma podtekst polityczny.

REKLAMA

W rozmowie z RMF FM Paweł Kowal poinformował, że zwrócił się do ministra obrony narodowej, żeby odtajnił wszystkie dokumenty, które dotyczą jego sprawy.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Jak infomuje "Dziennik" młoda gwiazda PiS-u i były wiceszef MSZ był przez WSI uznawany za tajnego współpracownika o pseudonimie "Pallad". Według gazety, jego nazwisko nie figurowało w raporcie z likwidacji tych służb. O jego kontaktach ze służbami wojskowymi wiedzieli od 2006 roku Lech Kaczyński i Zbigniew Wassermann.