Urząd Ochrony Państwa wymierzył kolejny cios w ludzi związanych ze światem przestępczym. Tym razem w Częstochowie. Oficerowie Urzędu, pod osłoną brygady antyterrorystycznej, zatrzymali czterech mężczyzn, którym zarzuca się między innymi wymuszanie haraczy.

REKLAMA

Seria zatrzymań domniemanych bossów częstochowskiego półświatka utrzymywana była w tak ścisłej tajemnicy, że nie wiedziała o niej ani policja ani częstochowska komórka Centralnego Biura Śledczego. Do tej pory nie wiele wiadomo o tej sprawie. Na razie zatrzymanym postawiono dwa główne zarzuty: udział w grupie przestępczej jak i wymuszanie haraczy. Wśród zatrzymanych jest prawdopodobnie szef częstochowskiego półświatka Marcin M. pseudonim „Marcepan” i jego prawa ręka Piotr U. pseudonim „Kaczka”. Wszystkimi od kilku lat interesowała się częstochowska policja. Trzy lata temu „Marcepan” o mało nie zginął w wyniku wybuchu bomby podłożonej w jego samochodzie. Od tego czasu jego koledzy skrzętnie sprawdzają swoje auta. Teraz mogą czuć się bezpieczni w więzieniu. Jeszcze dziś staną przed sądem, który zadecyduje o nowych aresztach. Posłuchaj relacji reportera radia RMF FM Tomasza Maszczyka:

13:25