Prawie 13 tys. dolarów za "nadgorliwy" palec musiał zapłacić pilot American Airlines, który przyleciał do Brazylii. Mężczyzna pokazał w ten sposób, co myśli o lotniskowych procedurach wobec obywateli amerykańskich.

REKLAMA

Na lotnisku w Sao Paulo w czasie procedury ściągania odcisków palców i fotografowania przybyszów z USA Dale Robbin Hirsh zrobił obraźliwy gest - pokazał zaciśniętą dłoń z wyprostowanym środkowym palcem.

Uznano to za obrazę urzędu i pilot został aresztowany. Kilka godzin potem sąd skazał Amerykanina na grzywnę. Brazylia, wprowadziła obowiązek ściągania linii papilarnych i fotografowania Amerykanów w odwecie za podobne procedury wobec Brazylijczyków przybywających do USA.

11:10