46 wagonów zniszczyła młodzież, jadąca do Żar na piąty Przystanek
Woodstock, twierdzi PKP. Nastolatkowie wybijali szyby, wyrywali uchwyty
i przyokienne stoliki. Straty oszacowano wstępnie na 7, 8
milionów złotych. Jurek Owsiak, organizator festiwalu zaprzecza, że
wagony zostały zdemolowane. Mówi, że są one nieco zmęczone, bo pociągów
jest za mało, a fanów Przystanku bardzo dużo.