Krokiety ze zbyt małą zawartością nadzienia, a także kotlety, gdzie mięsa było mniej niż bułki – tego rodzaju uchybień dopatrzyli się specjaliści z Inspekcji Handlowej w większości skontrolowanych na Warmii i Mazurach barów.

Uchybienia, dotyczące przygotowywania i podawania posiłków, stwierdzono w 17 z 27 skontrolowanych barów. Jednak ich właściciele nie obawiają się kar, ponieważ mandaty najczęściej nie przekraczają stu złotych. Kontrolerzy z Inspekcji Handlowej tłumaczą, że kary są dostosowywane do stopnia popełnionego wykroczenia.

Tylko jak zmierzyć, jak wielkim wykroczeniem jest zbyt niska zawartość farszu w placku cygańskim…