Na brytyjskim rynku pojawił się przedmiot, który dodaje pikanterii żmudnej czynności prasowania. Na razie nowinka przeznaczona jest wyłącznie dla panów.
Na zwykłej desce do prasowania wydrukowano zdjęcie roznegliżowanej modelki; ubrana jest w skąpe bikini. Gdy podczas prasowania deska rozgrzewa się do odpowiedniej temperatury, strój kąpielowy znika.
To bardzo zabawny pomysł – mówi jeden z potencjalnych klientów. Jestem jednak przekonany, że deska będzie tylko kolejnym komicznym gadżetem, a nie pomocnym urządzeniem domowym - dodaje.
Walijska firma, która w ten sposób dodała pieprzu do zwykłej domowej czynności, broni się przed zarzutem seksizmu. Jej właściciel zdradził dziennikarzom, że w ofercie firmy pojawią się zarówno deski striptizerki dla pań i panów.
08:15