Kilka tysięcy ciężarówek i TIR-ów sprawdzą policjanci od dzisiaj do soboty na polskich drogach. Patrole drogówki kontrolować będą samochody i ich kierowców. Akcję wymyślono ponieważ ocenia się, że sytuacja na drogach jest bardzo zła. W minionym roku w ponad 3 tysiącach wypadków z udziałem samochodów ciężarowych zginęło ponad 300 osób.

Ta trzydniowa akcja nie oznacza bynajmniej, że auta osobowe będą w tym czasie traktowane ulgowo, choć oczywiście policjanci będą sprawdzać przede wszystkim ciężarówki. Kontrolowany będzie stan techniczny pojazdu czyli układ hamulcowy, kierowniczy, wydechowy, dokumenty pojazdu, czy wreszcie samych, przemęczonych często kierowców, którzy są w trasie o wiele za długo. Kontrolowane więc będą również tachografy, czyli urządzenia dzięki którym wiadomo jak długo kierowca jest w drodze. Według policji prawdziwym problemem jest nie zmęczenie, ale prędkość i brawura. "Ciągła pogoń za przejechanymi kilometrami, za czasem, za terminowym dostarczeniem ładunku powoduje, że kierowcy bardzo często przekraczają przepisy, przekraczają normy czasu pracy" – powiedział RMF, aspirant Maciej Bednik z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Bednik zapowiedział, że funkcjonariusze będą naprawdę bezlitośni i posypią się mandaty.

foto RMF

16:50