Trzech zamaskowanych bandytów przed południem, z bronią w ręku napadło na bank w Rembertowie. W tym czasie w banku było trzech pracowników filii, pracownik ochrony i dwóch klientów. Lekko ranny został ochroniarz.

"Ponieważ pracownik ochrony bronił dojścia do kasy został przez sprawców pobity. Kilkakrotnie uderzono go kolbą pistoletu w głowę. W tej chwili jest już zaopatrzony przez lekarza. Na szczęście jego życiu i zdrowiu już nic więcej nie zagraża. Rany okazały się niegroźne" - powiedział rzecznik stołecznej policji Dariusz Janas. Bandyci skradli niewielką kwotę, uciekli zielonym audi. Policja apeluje do świadków o pomoc w schwytaniu sprawców.

20:35