Amerykańska firma "Colt" zapowiada, że w ciągu dwóch lat wprowadzi na

rynek pistolety, które wystrzelą jedynie w rękach zarejestrowanego

właściciela. Tym samym zostanie wykluczone użycie takiej broni przez

dziecko oraz na przykład przez bandytę czy też włamywacza. "Colt" już

zwrócił się do biura patentowego o zarejestrowanie takiego

inteligentego pistoletu. Szefowie korporacji, która zainwestowała w

projekt wiele milionów dolarów, nie mają wątpliwości, że pieniądze

zwrócą się im z nawiązką. "Nowy pistolet stanie się przebojem. Stawiamy

na to naszą firmę", oświadczył prezes firmy "Colta" Steven Sliwa.

Podobną broń testuje już Departament Sprawiedliwości. Pistolety dla

amerykańskich policjantów mają działać podobnie do wynalazku "Colta".

Uruchamiać je będzie sygnał elektroniczny wysyłany przez nadajnik w

bransoletce na ręce funkcjonariusza. W rękach przestępcy taka broń

będzie bezużyteczna.