Wczoraj Augusto Pinochet został - decyzją Jack Straw'a - uwolniony. Niedługo potem opuścił swoją podlondyńską rezydencję i odleciał do Chile.

Augusto Pinochet wolny. Brytyjski minister spraw zagranicznych Jack Straw zdecydował, że ze względu na zły stan zdrowia, były chilijski dyktator nie może stanąć przed sądem. Po 16 miesiącach aresztu domowego pod Londynem, generał wraca do Chile. Boeing 707, którym Pinochet odleciał wczoraj z Wielkiej Brytanii - w nocy wylądował na "obcym terytorium"...Według przecieków prasowych samolot mógł wylądować na Bahamach, Bermudach lub znajdującej się pod brytyjską władzą wyspie Ascesion. Następne międzylądowanie odbyć ma się w miejscowości Iquique 2000 kilometrów na północ od Santiago. Do chilijskiej stolicy samolot Pinocheta dotrze około godziny 14.

Wiadomości RMF FM 8:00