W Krakowie zauważono substancję podobną do ropy, rozlewającą się na wodach Wisły, na powierzchni około pół kilometra.

Plama pojawiła się w rejonie stopnia wodnego Kościuszko - poinformował rzecznik małopolskiej straży pożarnej kpt. Andrzej Siekanka. Aby wychwycić zanieczyszczenie ustawiono zaporę w pobliżu Mostu Grunwaldzkiego. Strażacy wstępnie szacują, że tak rozlać mogło się około 300 litrów cieczy.

Na razie nie wiadomo, kto zatruł rzekę. Badania przeprowadzone przez specjalistów z Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska wykażą, jaka to substancja.

17:30