Kto chce pochodzić po słowackich tatrach musi poczekać do wiosny, ponieważ wszystkie szlaki turystyczne zostały zamknięte - otwarte są jeszcze tylko dojścia do schronisk. Wytrawni turyści nie powinni być zaskoczeni – tak jest co roku.

Już 10 lat temu Rada Słowackich Parków Narodowych zadecydowała, że wyjścia w góry zimą zostaną zakazane, turyści bowiem przeszkadzają zwierzętom podczas ich zimowego odpoczynku. Po stronie słowackiej leży aż 5/6 powierzchni Tatr, naszych sąsiadów jest 5 milionów, a jednak zdecydowali się na tak drastyczne ograniczenia ruchu turystycznego po to aby dać wytchnąć zwierzynie. Nasilenie ruchu turystycznego w polskich Tatrach jest dużo większe. Czy Tatrzański Park Narodowy nie powinien zdecydować się na podobne rozwiązanie? „To jest sprawa po prostu bardzo drażliwa, projekty, które były dawane parę lat temu przez radę naukową TPN spotkały się z negatywną opinią” - powiedział Jan Krupski z TPN.

Posłuchaj relacji reportera radia RMF FM Michała Bukowskiego:

14:35