Drugi dzień świąt dla niektórych to lany poniedziałek, dla innych oznacza jeszcze jedno - smarowanie sadzą. Od rana po uliczkach poznańskiej Ławicy przemykają \"Żandary\" - przebierańcy, od lat kultywujący starą tradycję.

Tradycję, która co ciekawe trwa niezmiennie od lat na jednym tylko osiedlu. Chodzimy do domach, składamy życzenia, wypędzamy złe duchy, dobrze się z nimi bawimy - mówią przebierańcy. W zamian dostają skromny poczęstunek oraz na drogę jajka, kiełbasę i ciasta. Posłuchaj:

\"Żandary\" organizowane są co najmniej od końca I Wojny Światowej. Do dziś stanowią główną atrakcję dla miejscowych i coraz liczniejszej grupy gości i widzów.

Zobacz również:

Najważniejsze jest to, że coraz więcej ludzi chce nas oglądać. Widać, że ludzie mają już dość oglądania w święta telewizji - mówi jeden z wielkanocnych kolędników.