W centrum Łeby, trzy metry pod ziemią zostanie zakopana metalowa skrzynia. Przykryje ją 40-centymetrowa warstwa betonu. Otwarta zostanie dopiero za 100 lat.

W skrzyni znajdą się zdjęcia z wakacji, rysunki dzieci, mapy, listy do przyszłych pokoleń, drzewa genealogiczne. Poczta wkłada do skrzyni znaczki, a bank monety.

Wszystko zapakowane jest w tysiąc teczek. Kupują je turyści i mieszkańcy Łeby. Jest projekt zakopania dobrego, markowego alkoholu tak, aby za 100 lat też miało to wartość - mówi pomysłodawca skrzyni czasu Tomasz Falkiewicz.

Najważniejsze jest to, że zakopujący otrzymają certyfikat, który w przyszłości będzie upoważniał członka rodziny do otrzymani kopii wszystkich materiałów, ponieważ za 100 lat uchwałą Rady Miasta Łeby zostanie otwarte Muzeum Skrzyni. W miejscu zakopania skrzyni stanie pomnik, a w sąsiedztwie zostanie posadzony dąb.

Łebska skrzynia czasu została zgłoszona do księgi rekordów Guinessa jako największy pamiętnik rodaków.